Data dodania: 03/08/2009
Chodzi o tereny dzisiejszych kortów tenisowych między ślimakami mostu Poniatowskiego a mostem Średnicowym. Z pozostałych dwóch stron ograniczone są jezdniami Wisłostrady. Korty były własnością firmy RWE Stoen, ale w ubiegłym roku kupił je tajemniczy inwestor. Teraz sprawdza, co można tam zbudować.
Miejskie biuro ochrony środowiska poprosił o warunki, jakie musiałby spełniać stojący w tym miejscu 54-kondygnacyjny, wysoki na 200 metrów wieżowiec. Pałac Kultury (231 m) przewyższałby go tylko iglicą! Nigdzie w pobliżu nie ma tak wysokich budynków, przy Wybrzeżu Kościuszkowskim stoją tylko kamienice. Koncepcję architektoniczną opracował Andrzej Winnicki przy wsparciu piaseczyńskiej pracowni A-M-P Studio. Zaproponowali gmach składający się z dwóch brył różnej szerokości lekko przesuniętych względem siebie. Poprzesuwane byłyby także kondygnacje obu części, co miałoby nadać budynkowi "lekkość, dynamikę i oryginalność". Jak dotrzeć do domu odciętego z dwóch stron potężnymi arteriami? Projektanci dowiązali wąskie uliczki do północnej estakady mostu Poniatowskiego. Przekonują też, że komunikację mogłaby zapewnić piesza kładka przerzucona nad Wisłą i wiodąca do Stadionu Narodowego.