Data dodania: 25/09/2009
W wyniku problemów finansowych wielu spółek, budowa niektórych inwestycji została wstrzymana. Kryzys spowodował, że na rynku pozostały tylko firmy o dużym doświadczeniu i ugruntowanej pozycji. Zaś inwestycje mieszkaniowe i apartamentowce zaczęto przekształcać w powierzchnie biurowe. Inwestorzy, którzy uzyskali finansowanie jeszcze przed kryzysem, oddadzą do użytku biurowce zgodnie z planem, czyli na przełomie 2009 i 2010 roku. Dlatego, pomimo niekorzystnych prognoz na początku roku, deweloperzy, którzy postanowili kontynuować rozpoczęte inwestycje, już wkrótce mogą spodziewać się, że najemcy zaczną pukać do ich drzwi. Zainteresowaniem powinny cieszyć się zwłaszcza biurowce o najwyższym standardzie, bo zapotrzebowanie na nie będzie rosło. Największym skupiskiem powierzchni biurowej jest oczywiście Warszawa, jednak nie można zapomnieć o innych miastach, gdzie inwestycji klasy A jest wciąż za mało. Poznań, Wrocław czy Katowice chcąc przyciągnąć międzynarodowych inwestorów muszą zadbać o zaplecze biurowe na najwyższym poziomie. Jak wynika z raportu przygotowanego przez Jones Lang LaSalle, oprócz obecnie realizowanych projektów, liczba planowanych inwestycji, w porównaniu z poprzednimi latami, znacznie spadła. Może to spowodować, że w niektórych miastach, na skutek wydłużającej się przerwy w aktywności deweloperskiej zabraknie nowoczesnych powierzchni biurowych.
– Jako inwestor widzimy potencjał Poznania jako centrum biznesowego. Od dłuższego czasu analizujemy sytuację na rynku nieruchomości biurowych. Poznań coraz bardziej się rozwija, stanowiąc realną konkurencję dla innych miast. Nasz projekt skierowany jest do najbardziej wymagających klientów. Zapotrzebowanie na biurowce klasy A, sprawia że Skalar Office Center, już w połowie 2010 roku zostanie oddany do użytku przyszłym najemcom – mówi Maciej Modrowski, prezes spółki Górecka Projekt, która stawia Skalar Office Center.