Data dodania: 16/07/2010
Z początkiem sierpnia wchodzi w życie tzw. Rekomendacja T, która może obniżyć zdolność kredytową osób zdecydowanych na sfinansowanie zakupu za pomocą kredytu hipotecznego. Kredytobiorcom został już niecały miesiąc na uniknięcie wprowadzanych przez nowe prawo obostrzeń finansowych. Rekomendacja T, przyjęta przez Komisję Nadzoru Finansowego w lutym br., w swoim założeniu ma na celu zabezpieczenie interesów zarówno samych kredytobiorców, jak i banków, które chroni przed wierzycielami nie mogącymi spłacić zaciągniętego długu. Przepisy zakładają, że wysokość rat wszystkich kredytów klienta banku nie może przekroczyć 50 proc. jego dochodu netto, chyba że dochód ten jest większy od przeciętnego wynagrodzenia – w takim przypadku stosunek sumy zobowiązań klienta do jego dochodu wynosi 65 proc. - Taka zmiana może w jakiś sposób wpłynąć na planowany zakup mieszkania, ale nie na tyle, aby od tego zakupu klienci mieli odstąpić. Osoby, które do tej pory mogły pozwolić sobie na zakup droższego lokalu, mogą być zmuszone wybrać tańszą ofertę - mówi Małgorzata Szwarc-Sroka, Dyrektor Pionu Ekonomicznego J.W. Construction Holding S.A. - Nasi doradcy kredytowi przygotowali już symulację potencjalnej zmiany zdolności kredytowej w poszczególnych bankach. Myślę, że to dobry moment, aby sprawdzić, jak wprowadzenie rekomendacji wpłynie na planowany zakup mieszkania – dodaje. Rekomendacja T została przyjęta jako odpowiedź na politykę kredytową banków, które w okresie boomu znacząco obniżyły wymogi dotyczące zdolności kredytowej oraz wydłużyły czas kredytowania. Jej przepisy stosuje się przy przyznawaniu nie tylko kredytów hipotecznych, ale także pożyczek konsumpcyjnych. ŹRÓDŁO: J.W. Construction Holding S.A.