Data dodania: 29/01/2010
Pytanie, czy szlak kolejowy z Litwy do Polski na odcinku Suwałki - Białystok będzie przebiegał przez Ełk czy Augustów, nadal pozostaje otwarte. Ostateczne rozstrzygnięcie tej kwestii ma przynieść studium wykonalności, informuje "Gazeta Wyborcza" powołując się na informacje z ministerstwa infrastruktury. Z decyzją PKP, zgodnie z którą Rail Baltica ma biec przez Ełk i Olecko, a nie przez Augustów i Suwałki nie zgadza się wojewoda podlaskiego, który zwrócił się z tym problemem do ministerstwa infrastruktury. Właśnie otrzymał odpowiedź. Z pisma od wiceministra wynika, że ostateczne rozwiązanie przyniesie studium wykonalności. Żaden z wariantów nie jest faworyzowany - resort podaje plusy i minusy każdego rozwiązania. Niezależnie od tego, jaki będzie wynik prac dot. przebiegu szlaku, pierwszy etap budowy przebiega planowo, informuje "Gazeta Wyborcza". Modernizacja odcinków Suwałki - Trakiszki oraz Warszawa - Tłuszcz została zapisana w programie operacyjnym Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013.