Data dodania: 27/10/2009
To już dziewiąty finał konkursu, ale po raz pierwszy w jego historii tytuł najgorszej budowli otrzymały dwie realizacje ex aequo. Operę nagrodzono m.in. ze względu na jej ciasnotę. Jak czytamy na stronach Gazety: „na niewielkiej działce (59 arów) wciśniętej między starą zabudowę trudno było rozwinąć skrzydła”. Ponadto projekt okazał się dużo droższy niż początkowo zakładano. Osiedle Zakrzówek również nagrodzono za ciasnotę i oszczędność, która przyczyniała się do obniżenia jakości realizacji.