Data dodania: 24/08/2010
Budowlana spółka dopina portfel zleceń, ale lekko nie jest. Zwłaszcza w biznesie drogowym.
Po ponad siedmiu miesiącach roku Warbud wie, że tegoroczna sprzedaż będzie mniejsza niż w 2009 r. — gdy było 1,8 mld zł przychodów i4-procentowa rentowność.
— Spodziewamy się, że w tym roku uzyskamy 1,5 mld zł obrotu, za to z lepszą rentownością. Mimo że początek roku był nieco słabszy, jeśli chodzi o zdobywanie kontaktów, to teraz jest znaczący progres —tłumaczy Jerzy Werle, dyrektor generalny w Warbudzie, spółki z francuskiej grupy Vinci Construction.
Zapewnia, że sytuacja na rynku poprawia się, a spółce udało się zdobyć sporo prywatnych zleceń.
—Na następne lata mamy w portfelu umowy na ponad 800 mln zł. Spodziewamy się, że do końca roku pozyskamy kolejne na 800 mln zł —dodaje Jerzy Werle.